W dniu 8 czerwca br. już po raz III odbył się Przegląd Artystyczny Osób Niepełnosprawnych. Tak jak w poprzednich latach uczestnicy przeglądu występowali na scenie Oświęcimskiego Centrum Kultury.
W przeglądzie brało udział 4 solistów i 9 grup teatralnych. Łącznie swoje umiejętności pokazało 93 artystów. Swoje umiejętności pokazywali uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej i Świetlic Terapeutycznych z Chrzanowa, Krakowa, Libiąża, Trzebini i Sosnowca, Oświęcimia, Chełmka, Jawiszowic, Przeciszowa. Ponadto występowały także zespoły ze Środowiskowego Domu Samopomocy i Szkoły Specjalnej w Oświęcimiu. Silną reprezentację bo aż 4 zespołów wystawił Warsztat Terapii Zajęciowej z Chełmka wraz z filiami.
Tak jak i w poprzednich latach poziom artystyczny był wysoki. Wszyscy aktorzy starali się ze wszystkich sił aby jak najlepiej wypaść przed publicznością. Zdarzały się także i drobne potknięcia. Dodawały one jednak uroku przedstawieniom, a widząc i słysząc to w jaki sposób uczestnicy sobie z nimi radzili było prawdziwą miarą ich sukcesu.
Przegląd odbywa się raz w roku. Każda grupa ma kilka lub kilkanaście minut na występ. Jednakże te krótkie momenty na scenie to tylko uwieńczenie długiej i żmudnej pracy, codziennych ćwiczeń i ciągłego powtarzania pod okiem instruktora. Dlatego właśnie oglądając spektakle lub słuchając piosenek widzi się zapał, pasję i chęć bycia najlepszym.
Ważną rolę w każdym przeglądzie odgrywa publiczność. I tym razem nie zawiodła. Widzowie śledzili to co dzieje się na scenie, bili brawo, komentowali a gdy znali tekst piosenki śpiewali razem z wykonawcą.
Każdy z uczestników otrzymał nagrodę. Zespoły otrzymywały statuetki i dyplomy. Jednakże to nie te rzeczy były najważniejsze. Wyjście na scenę przy pełnej widowni, wspólna zabawa i w końcu gromkie brawa były najlepszą zapłatą i nagrodą zarazem.
Artystyczny Przegląd Osób Niepełnosprawnych ma jeszcze jedną ważną i pozytywną funkcję do spełnienia. W sposób prosty i zrozumiały dla każdego ukazuje osoby niepełnosprawne jako ludzi pełnowartościowych. Ludzi, którzy nieraz w większym stopniu niż osoby pełnosprawne są wrażliwi na to co piękne i dobre.