Tradycyjny bal karnawałowy przebierańców odbył się w tłusty czwartek w dyskotece Alcatraz w Libiążu. W tym roku wzięli w nim udział wszyscy uczestnicy WTZ Chełmek, Oświęcim, Jawiszowice i Przeciszów – cała setka!
Księżniczki, królewicze, damy, kawalerowie, piraci, muszkieterowie, pajace, zwierzęta domowe i leśne, a nawet bałwan. To nie wymyślony świat braci Grimm. To najprawdziwsza prawda, rzeczywista baśń, która odbywała się w piwnicach 'Zamku Suchetów’ w Libiążu.
Z całej południowej Polski zjechali podopieczni Fundacji im Brata Alberta, aby w świetle reflektorów i laserów tańczyć przy taktach najnowszych hitów i hitów wszechczasów. Było barwnie, wesoło, głośno. Cały rok czekamy na to, żeby pobawić się w prawdziwej dyskotece.
Królową balu została Ania Sikora z WTZ Chełmek, wyróżnienie dostał także Grzegorz Drewniak z tegoż Warsztatu, który w tym roku przebrany był za świnię oraz Agnieszka Augustyniak z WTZ Jawiszowice, której mama uszyła strój kotki. Ale wszyscy, bez wyjątku, wyglądali kapitalnie.
Każdy wyjechał z zabawy zadowolony, najedzony (pyszny żurek, drożdżóweczka) i z upominkiem (filiżanka, coś słodkiego). Bardzo dziękujemy organizatorom.